Im wcześniej, tym łatwiej.
Nie ma wątpliwości, że dobrych nawyków warto uczyć się od dziecka. To zaprocentuje w przyszłości. Dla maluchów wskazówki rodziców są czymś oczywistym i naturalnym, ale już dla nastolatków pogadanki dotyczące pielęgnacji newralgicznych okolic bywają krępujące i niezręczne. Nie ma sensu odkładać tego na później.
Lepiej zapobiegać niż leczyć.
A w profilaktyce infekcji intymnych właściwa codzienna pielęgnacja odgrywa główną rolę. Myślisz, że takie problemy nie dotyczą dzieci? Niestety z badań wynika, że ponad 20% maluchów ma problemy z układem moczowo-płciowym. A więc do dzieła!
Jest ryzyko, jest zabawa.
Dzieci potrafią godzinami przesiadywać na podłodze, w piaskownicy i na plaży, budować zamki na brzegu morza, pluskać się w rzece, jeziorze, kałuży i w błocie. Trudno odmówić dzieciom zabawy. Łatwiej zadbać o właściwą higienę ich stref intymnych.